Spotkanie z lokalnymi poetami

W tym roku Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy im. Bonawentury Graszyńskiego w Murowanej Goślinie po raz pierwszy przystąpiła do ogólnopolskiej akcji Noc Bibliotek.
W dniu 5 października 2019 r. odbyło się m.in. Spotkanie z lokalnymi poetami, w którym miałam olbrzymią przyjemność wziąć udział. Zostałam wraz z Robertem Ratajczakiem zaproszona przez Goślińskie Stowarzyszenie Seniorów na poetycki wieczór przy świecach.
Atmosfera była cudowna. Audytorium spragnione wierszy, z niecierpliwością oczekujące każdego słowa z naszych ust. Każdy przeczytany przez nas utwór nagradzano gromkimi brawami. Nie może być chyba lepszego uznania dla autora niż to, z którym wraz z Robertem się spotkaliśmy. Przyjęto nas bardzo serdecznie i otwarcie. I prawdę mówiąc, nie spodziewałam się takiego odbioru moich wierszy. To było fantastyczne przeżycie. Czułam się naprawdę wyjątkowo móc prezentować tak wielu osobom swoje wiersze. A jeszcze wspanialej było widzieć na ich twarzach zasłuchanie, zaciekawienie i pewien niedosyt.

Poniżej fotorelacja i link do strony wydarzenia.














I nawet napisali o tym w lokalnej prasie :) (Gośliński Biuletyn Mieszkańców)





















Noc Bibliotek 2019

Bezpieczna przystań?


Nie chcesz żebym była miła,
Mam zachować zdrowy dystans,
Chcesz bym cały zgiełk stłumiła,
Tak, by mieć bezpieczną przystań.

Tak, by z niczym się nie spieszyć,
I zachować równowagę,
By znów życiem móc się cieszyć,
By powrócić do swych marzeń.

Mam zamilknąć, zamknąć oczy,
Stłamsić w sobie swoje racje,
Nową drogą zacząć kroczyć,
I spróbować żyć inaczej.

Stać się kimś kim nie chcę zostać,
Obojętną wobec ciebie,
Lecz zadaniom tym nie sprostam,
Nie porzucę samej siebie.























Photo by: wallpapercave.com

...gdy się robi coraz ciszej


Jeszcze zerkam na twe zdjęcie,
Nadal chyba mam złudzenia,
Wierzę, że jest dla mnie miejsce,
Że masz coś do powiedzenia.

Jeszcze szukam na ulicy
Twego auta, twej postaci.
Nasłuchuję, czy nie krzyczysz
Gdy przypadkiem mnie zobaczysz.

Jeszcze czasem mam nadzieję
Na rozmowę, długi dialog.
Sprawdzam czy nie napisałeś,
Chciałam wiedzieć co się stało?

Patrzę w okno wyobrażeń,
Sama sobie je stworzyłam.
Chłonna przygód, pewnych wrażeń
Właśnie tobie otworzyłam.

Kiedy milczysz, gdy pracujesz,
Gdy masz czasem gorsze chwile,
Kiedy znikasz wtedy czuję
Że to chyba nie przeminie.

Chcę się przestać ekscytować
Tym, że czasem coś odpiszesz,
Bo nie chciałabym zwariować
Gdy się robi coraz ciszej.
 












Photo by: hybridpedagogy.org

Nie takie nowe nowości


Moja cisza

Moja cisza jest wymowna,
Bardziej niż miliony wyznań.
Prawda, chociaż niewygodna,
Czas się do niej wreszcie przyznać.

W mojej ciszy i skupieniu
Poukrywam tajemnice.
W delikatnym serca drżeniu
Uczuć swoich już nie zliczę.

Moja cisza jest schronieniem,
Bo nie wolno biec przed siebie.
Nawet, gdy kierunek zmienię
Nie oddalę się od ciebie.

Moja cisza to suplement,
By na chwilę móc zapomnieć
Każdy życia nasz element,
Obraz wszystkich wspólnych wspomnień.

Nie rozumiesz czemu milczę,
Nie pojmuję tego sama.
W mojej ciszy głośno krzyczę,
Że się w tobie zakochałam.
























Photo by: www.dailygood.org